Body – to wcale nie jest przeżytek !

Zmysłowe, opinające kształty body z głębokimi wycięciami, w stylu Jane Fondy z lata 80, ponowne stają się przebojem. Kiedy zapanował szał na fitness, przebojem stało się głęboko wycięte body z lycry, zarówno w części dolnej nad biodrami, jak i w górnej od pachami.

Body z fiszbinami z odkrytymi ramionami i falbaną to zdecydowanie jedno z najgorętszych połączeń sezonu jesień/zima 2017 zresztą jak wiecie body to taki element który często jest niezbędny do założenia pod fajna kieckę żeby zamaskować co nie co, i często nie zwracamy już uwagi jaka to pora roku zdecydowanie przyjemniej nam będzie ubrać body w okresach jesienno zimowych niż letnich, no ale co się nie robi dla urody :). Miłośniczkom mniej odważnych i bardziej minimalistycznych stylizacji, można polecić zestawienie klasykę – czerń, biel i odcień nude (jasny beżowy) sprawdzą się idealnie jako baza i będziemy mieć pewność, że wszystko pozostanie na swoim miejscu – nie wysunie się nam ze spodni tak jak koszulka. Jeśli posiada wbudowany biustonosz seksownie podkreśli kształt piersi bez konieczności wkładania stanika, wbudowane elastyczne fiszbiny dodatkowo odpowiednio go umiejscowią chociaż przy małym biuście nie będzie faux-pas, gdy zdecydujemy się na niezałożenie biustonosza wcale.

Bawełniane body dobrze też zaprezentuje się do klasycznych jeansów z wysokim stanem. Takie połączenie wyszczupli i podkreśli sylwetkę każdej kobiety. Dobrze sprawdzi się również jako baza pod koszulę – rozpiętą, bądź zawiązaną w pasie na supeł, w stylu lat 80.

Nie zapominajmy również o body w wersji bardziej bieliźnianej z dodatkiem koronki, które sprawdzi się w sypialni oraz o body korygujących niedoskonałości figury, które możemy założyć np. pod obcisłą sukienkę, dzięki czemu będziemy mieć pewność, ze nie będzie uwidoczniona żadna z naszych fałdek, a strój ładnie się ułoży.

Zobaczcie propozycje body z fiszbinami i bez fiszbin w wersjach wyszczuplających i klasycznych ozdobnych.