Jak poprawnie dobrać biustonosz? – Brafitting dla początkujących

Kilka ważnych rad jak sprawić aby Twój biustonosz był dobrze dopasowany do Twojego biustu i właściwie spełniał swoje zadania.
Kliknęłaś w ten artykuł, bo czujesz, że Twój biustonosz nie jest dobrze dopasowany do Twojego biustu?

Jest niewygodny, uwiera, a Twoje piersi nie wyglądają w nim korzystnie?
Czy wiedziałaś, że ten problem nie dotyczy tylko Ciebie?

Szacuje się, że tylko 20% kobiet nosi dobrze dopasowany biustonosz! Nie przejmuj się!

Ten artykuł to kompendium wiedzy, dzięki której Twój następny biustonosz będzie idealnie dopasowany do Twoich potrzeb!
Brafitting (bra – biustonosz, fit – dopasowanie) – pięknie określany jako sztuka idealnego dobierania biustonoszy.
Jeszcze kilkanaście lat temu ta dziedzina wiedzy nie miała pola do popisu. W sprzedaży były dwa, góra trzy kroje biustonosza z najmniejszym obwodem 75, a największą miseczką miseczka D.

Teraz jest bez porównania lepiej. Rozmiarówka miseczek w zależności od producentów sięga już de facto całego alfabetu, a w prawie każdym lepszym sklepie z bielizną obwody to przedział od 65 pod biustem do 115. Ponad to szeroki wybór krojów i materiałów pozwala nam na dobranie idealnego stanika pod każdy rodzaj dekoltu odzieży wierzchniej.

Zacznijmy od podstaw
Pierwszym i podstawowym krokiem do wyznaczenia prawidłowego rozmiaru biustonosza jest zmierzenie się w biuście i pod biustem. Do tego będzie nam potrzebny metr krawiecki.

Jak poprawnie mierzyć biust

Pomiar rozmiaru pod biustem wykonujemy:

  • bezpośrednio pod piersiami,
  • na gołym ciele – bez ubrań i biustonosza,
  • stojąc prosto, lekko ściskając miarkę (tak by nie sprawiła nam bólu, ale nie zostawiamy „miejsca na palec”), która powinna znajdować się na tym samym poziomie na całym obwodzie z przodu i z tyłu.
    Otrzymany wynik musimy jeszcze poddać dwóm prostym operacjom matematycznym. Po pierwsze od otrzymanego wyniku odejmujemy trzy centymetry, a następnie zaokrąglamy wynik w dół do najbliższego rozmiaru pod biustem.
    Przykład: z mierzenia centymetrem krawieckim otrzymałyśmy wynik 76cm, od tego odejmujemy 3cm (73cm) i zaokrąglamy do niższego rozmiaru pod biustem czyli 70. Jest to rozmiar, który będzie najprawdopodobniej tym najbardziej odpowiednim dla nas.

Wykonując pomiar rozmiaru w biuście musimy zmierzyć jego obwód, który jest niezbędny do wyznaczenia rozmiaru miseczki.
Pomiar w biuście jest dużo bardziej skomplikowany, ponieważ musimy wziąć pod uwagę kilka czynników. Co do zasady mierzymy się w biustonoszu, najlepiej miękkim, bez usztywnianych miseczek i dobrze podnoszącym biust.
Panie o małym, jędrnym i nieopadającym biuście mierzą się stojąc prosto. Natomiast kobiety z większym biustem, który ma tendencję do opadania powinny mierzyć się w pozycji lekko pochylonej do przodu. Jest to powód dla którego zawsze mierzymy się w staniku, ponieważ bez biustonosza i przy pochyleniu wynik może być niewłaściwy, zawyżony.
Miarka powinna leżeć maksymalnie poziomo z przodu i z tyłu. Oczywiście nie zawsze jest to możliwe, dlatego przy większych biustach tak ważne jest pochylenie się do przodu. Miarka powinna delikatnie przylegać do piersi, lekko je oplatając w ich najszerszym miejscu. Nie powinna ściskać, opinać ani wżynać się w pierś.
Otrzymane wyniki wpisujemy do kalkulatora rozmiarów, który obliczy nasz rozmiar biustonosza.

Mamy już wymiary i co dalej?

Nie możemy się nastawiać, że rozmiar, który sobie obliczyłyśmy to na 100% ten właściwy. Od tego zależy jeszcze wiele czynników, jak na przykład budowa ciała. Może się okazać, że na przykład dwie kobiety, które w teorii mają rozmiar 70D w praktyce założą biustonosz 65E i 70E. Dlatego warto jest przymierzyć kilka różnych biustonoszy, by upewnić się co do rozmiaru.

Prawidłowe mierzenie biustonosza
Niezwykle ważnym etapem w doborze idealnego stanika jest prawidłowe założenie go. Kiedy zrobimy to dobrze będziemy pewne, że odpowiednio leży, jest nam w nim wygodnie, a przede wszystkim spełnia on swoją funkcję.

Jak prawidłowo założyć biustonosz?

Pochylając się delikatnie w przód załóż miseczki na piersi, tak aby fiszbiny znalazły się zaraz pod piersiami i zapnij listwę nośną biustonosza. Na tym etapie ramiączka zostawiamy luźno opadające na ramionach.
Zapnij listwę nośną stanika na plecach tak aby mocno opinał klatkę piersiową, przy właściwym doborze obwodu biustonosz nawet w wersji soft powinien trzymać się na biuście nawet bez założonych ramiączek. Nowy biustonosz powinien mieć ciasny obwód na pierwszej tej najluźniejszej haftce, ponieważ materiał z którego wykonywana jest bielizna, zazwyczaj w miarę upływu czasu oraz prania delikatnie się rozciąga, dlatego warto zostawić sobie możliwość ciaśniejszego zapięcia.
Teraz czas na ramiączka. Załóż je i wyreguluj. Właściwie wyregulowane ramiączka powinny dać się podnieść ponad ramię na nie więcej niż na 4 palce.
Ułóż właściwie piersi w staniku.

Aby to zrobić lewą ręką sięgnij pod prawą pachę wsuwając dłoń między prawą pierś a materiał biustonosza zagarnij tkankę piersi z pod pachy w kierunku miseczki biustonosza czynność tą najlepiej wykonać przy lekko pochylonej do przodu pozycji aby dodatkowo zadziałała grawitacja. Identyczną czynność wykonujemy z lewą piersią układając ją prawą dłonią wsuniętą po warstwę materiału.

Teraz możesz się wyprostować.

Stań przed lustrem i zobacz, czy biustonosz jest równo i właściwie dopasowany. Twój biust powinien mieć na całej powierzchni gładki kształt, stanik nie powinien go dzielić ani deformować.
Czy wiedziałaś, że na ramiączkach biustonosza z fiszbinami powinno spoczywać tylko 20% obciążenia wynikającego z podtrzymania biustu? Zdecydowana większość spoczywa na taśmie nośnej biustonosza. To właśnie odpowiednio dopasowany rozmiar pod biustem powinien podtrzymywać Twoje piersi, a nie ramiączka. Oczywiście, są one nieodzownym elementem i przy dużych biustach należy pamiętać, aby w miarę możliwości wybierać biustonosze z szerokimi ramiączkami, tak, aby zapobiec tworzeniu się tzw. tuneli na ramionach.

Kilka dodatkowych rad:
Jeśli zapinasz się na pierwszą haftkę (najciaśniej) i jest Ci wygodniej niż przy zapięciu na ostatnią, to znaczy, że musisz przymierzyć biustonosz z mniejszym obwodem. Bezwzględnie pamiętaj o tym, że w biustonoszu musisz swobodnie i głęboko oddychać.
Tylna część biustonosza listwy nośnej powinna leżeć poziomo na całym obwodzie. Nie może podnosić się do góry, ani leżeć zbyt nisko. Idealnie jest wtedy, gdy przód i tył biustonosza są na tym samym poziomie.
Ramiączka nie mogą być za długie, ponieważ nie podniosą prawidłowo biustu. Natomiast za krótkie będą się boleśnie wpijać w ramiona, a także mogą przyczynić się do podnoszenia tylnej części biustonosza.
Przy dużym biuście ramiączka układamy na kościach. Jest też inne rozwiązanie, można dokupić podkładki poszerzające na ramiączka. Zapobiega to tworzeniu się wgłębień w ramionach, a dzięki temu biustonosz jest bardziej komfortowy. Dodatkowo takie rozwiązanie poprawia wygląd biustu.
Fiszbiny powinny delikatnie przylegać na całej długości pod piersią. Nie mogą odstawać, wyginać się czy nachodzić na biust. Co do zasady, ich zakończenie powinno znajdować się mniej więcej w połowie pachy.
Fiszbiny powinny przylegać do mostka i rozdzielać piersi. W niektórych modelach fiszbiny mogą odstawać od mostka, ale tylko na kilka centymetrów.

Jak poznać złe dopasowanie biustonosza?

Za duży rozmiar pod biustem można poznać po tym, że listwa nośna biustonosza nie przylega idealnie do klatki piersiowej, wręcz przesuwa się po niej, a nawet może powodować otarcia. Za duży obwód powoduje także niewłaściwe podtrzymanie biustu, co skutkuje tym, że ramiączka przejmują większość obciążenia. By prawidłowo wymodelować biust skracamy wtedy ramiączka, co oczywiście jest błędem, ponieważ tworzy to tzw. „smutną linię” na plecach, czyli listwa nośna biustonosza podjeżdża do góry.
Za mały obwód pod biustem jest przede wszystkim niewygodny. Często też przyczynia się do problemów z oddychaniem.
Za długie ramiączka często spadają z piersi. Nie podtrzymują biustu, a w ciągu dnia mają tendencję do zsuwania się.
Za krótkie ramiączka wżynają się w ramię powodując ból. Jeśli miseczka jest dobrze dobrana to mogą powodować podnoszenie się pasa biustonosza z tyłu.
Za duże miseczki łatwo poznać po tym, że materiał na piersi jest pofałdowany. Dodatkowo biustonosz wbija się w ramię przy pasze, a fiszbina pod nią jest przesunięta bardziej pod bark.
Za małe miseczki odsłaniają za dużą część piersi. Dodatkowo górna część miseczki wbija się w pierś tworząc wybrzuszenie. Często też przez założenie za małego rozmiaru miseczki piersi stykają się na środku, a fiszbiny nie przylegają do mostka. Ponadto zakończenie fiszbiny, które powinno znajdować się pod pachą, nachodzi na tkankę piersi.

Idealnie dobrana bielizna pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie. Jesteśmy bardziej pewnie siebie i jest nam wygodnie. Dobrze dobrany biustonosz optycznie poprawia naszą sylwetkę, sprawia, że wyglądamy smuklej i bardziej kobieco. Natomiast źle dobrany biustonosz może powodować bóle piersi, kręgosłupa czy ramion.
Warto pamiętać o tym, że jak sukienkę nosimy wymiennie ze spodniami, tak biustonosz zakładamy codziennie. Jest on podstawą naszej garderoby, dlatego warto zadbać o to by był on właściwie dopasowany, a także wykonany z jak najlepszej jakości materiałów. Ze względu na to, że bielizna ma bezpośredni kontakt z miejscami najbardziej wrażliwymi, powinna być wykonana z materiałów przyjaznych naszej skórze, miękkich i oddychających.